Poza studiami to chyba najmilszy okres w moim życiu. Tak się składa, że podobnie jak inne osoby z rocznika 83 i starszych uczęszczały jeszcze do Szkoły Podstawowej nr 2. Teraz jest nie tylko nowy typ uczelni, ale wiele zmieniło się się w samej szkole (remonty itp.- jest z pewnością bardziej kolorowo) Pozdrawiam moich byłych nauczycieli (nie chcę wymieniać nazwisk by nigo nie pominąć) Jesli chodzi o klasy najbardziej utkwiła mi w głowie biologiczna (czaszka ludzka, preparaty z rozwojem płodu kurczaka, serca różnych zwierząt) Pamiętam jak musieliśmy wychodzić na zewnątrz do "WC" (obecnie bodajże magazyny) No i te wytarte schody prowadzące z piętra na parter

Pozdrawiam wszystkich znajomych!
Ach no i bym zapomniał:
Zwrotka:
Tuż na zgórzu rośnie stara sosna,
starość na bok ją przegięła,
szumi o tym co pamięta,
o tej szkole w dawnych dziejach
Refren:
Każdy uczeń kocha naszą szkołę,
tylko w dwójce dobrze jest,
są dni smutne i wesołe,
czy to dyskoteka czy też test.
Zwrotka:
Przy wiatraku zbudowana,
wiatrak zginał ona nie,
w godle wiatrak jej widnieje,
a barwami zieleń-biel.
Była chyba jeszzce jedna zwrotka, ale nie potrafię sobie przypomnieć...
Czy ktoś to jeszcze pamięta?
