Po ponad 16 latach istnienia z dniem 27.12.2019 roku Forum Izbica zostało zamknięte. Od dziś nie ma już możliwości tworzenia, edytowania oraz usuwania istniejących tematów i postów. Rejestracja nowych użytkowników została zablokowana.

Nadal możliwe jest przeglądanie forum, postanowiłem pozostawić wszystkie wpisy, gdyż szanuje czas użytkowników, poświęcony przy ich tworzeniu.

Uzasadnienie: Ponad cztery lata temu (27.11.2015 roku) nastąpiło ujednolicenie profilu strony Izbica Kujawska Online.
Od tego czasu publikowane są na niej treści związane wyłącznie z historią, kulturą i turystyką naszego miasta i gminy. Treści publikowane przez użytkowników na forum często nawiązywały do spraw związanych z lokalną polityką, konfliktami, interesami, co kłóci się z ideą istnienia serwisu. Dodatkowo dynamiczny rozwój mediów społecznościowych spowodował spadek zainteresowania forum, a liczba wpisów w ostatnim czasie znacząco się zmniejszała. Nie widzę sensu, by forum nadal pozostawało aktywne. Mam nadzieję, że decyzja spotka się z Państwa zrozumieniem.

BŁAŻEJ NOWICKI
Administrator Izbica Kujawska Online



troche śmiechu od Qjawy :D:D:D:D

Duża porcja świetnych dowcipów, nadesłanych przez użytkowników.

troche śmiechu od Qjawy :D:D:D:D

Postautor: Qjawa » pt sie 25, 2006 11:03 pm

Amerykanski statek kosmiczny dolecial na Marsa...wyladowali...
juz zbieraja sie do wyjscia az tu nagle podlecialo 2 Marsjan,takich
smiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjsciowe.Amerykanie
probuja wyjsc... 10 minut, 30 minut...po godzinie sie
udalo.Wyszli,a tam juz zebrala sie wieksza grupka Marsjan..
No wiec witaja sie i pytaja: "czemu zaspawaliscie nam drzwi
wyjsciowe?"
na co Marsjanie
"zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem -niedawno tu Polacy byli... koledzy zaspawali im drzwi, a oni po 5 minutach juz byli na zewnatrz... i jeszcze prezenty przywiezli.." amerykanie:
"prezenty? Polacy? jakie prezenty?"
marsjanin:
"wpier..l" to sie nazywalo czy cos, ale wszyscy dostali.

-------------------------------------------------------------------------------------

Niedźwiedź mówi:
- Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta w lesie uciekają.
Na to lew:
- Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta ze stepu uciekają.
Na to kurczak
- A jak ja kichnę to cały świat robi w gacie.

-------------------------------------------------------------------------------------

Jedzie dziadek maluszkeim a tu nagle z duza predkoscia wyprzedza go mercedes S i hamuje na swiatlach.
Dziadek nie wytrybil z wrazenia przy.. w mercedesika.
z merca wysiada dwoch bykow:
- I co dziadek przyj... w mercedesika
-No przyj...
-Masz ubezpieczenie?
-Nie mam
-Syna masz?
-No mam
-No to dzwon po niego odpracuje u mnie szkody bo ty zastary jestes na to
Dziadek dzwoni za 5 min podjezdzaja 2 mercedesy S z kazdego wysiada po 2 bykow.
-I co tatus w mercedesika przypi.... jak cofal?? :D:D

-------------------------------------------------------------------------------------

http://nondidju.over-blog.com/article-3520188.html -- obejżyjcie do końca :D:D:D:D:D

-------------------------------------------------------------------------------------

Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś
około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw.
Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że
nie mam doświadczenia w "tych" kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy
wiem, jak tego używać.
Szczerze odparłem: nie.
Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym
poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma.
Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca
zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i
zamknęła je.
Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie
bluzkę.
Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie I zapytała: Czy to cię
podnieca?
No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową.
Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona
zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole.
No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu.
Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie
wytrzymałem zbyt długo... PUF, i było po sprawie... Spojrzała się na mnie przerażona:
"jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?"
Odpowiedziałem tylko że no pewnie i podniosłem kciuk, by jej pokazać.

-------------------------------------------------------------------------------------

Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie.
Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie
dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
-kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke.. .
-tutaj? jestes nienormalny .
-noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie.. .
-nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albojakis sasiad i mnie rozpozna.. .
-ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto.. .
-nie, a jak ktos bedzie wychodzil.. .
-no dawaj nie badz taka...
-powiedzialam ci ze nie i koniec!
-no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia .
-nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi:
-Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do ***, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego kurewskiego
domofonu bo jest 3 w nocy do ***!

-------------------------------------------------------------------------------------

Facet dostał na urodziny papugę.
Od początku, kiedy tylko wniósł klatkę do domu i zdjął z niej zasłonę, zorientował się,
że miała okropny nawyk przeklinania, rzucała mięchem co drugie słowo. Cóż było zrobić - wyrzucić żal,
zawsze to jakiś towarzysz, z resztą prezent...
Przez szereg długich dni starał się walczyć ze słownictwem papugi.
Mówił do niej miłe słowa, puszczał łagodną, klasyczną muzykę, robił wszystko, żeby dać papudze dobry przykład...
Słowem pełna poświęceń terapia.
Na próżno. Pewnego dnia, kiedy papuga wstała lewą nogą i była wyjątkowo niegrzeczna,
opryskliwa i obrażała go na każdym kroku, coś w nim pękło. Zaczął krzyczeć, ale papuga darła się głośniej.
Potrząsnął nią i nie dość, że zbluzgała go tak, że wiązanki nie powstydziłby się marynarz pływający na transatlantykach,
to jeszcze dostał parę razy dziobem.
W akcie desperacji wrzucił ptaka do zamrażarki, zatrzasnął drzwi, oparł się o nie i zsunął w dół.
Papuga rzuciła się kilka razy o ściany zamrażarki, facet usłyszał przytłumiony bełkot i nagle wszystko ucichło.
Facet ochłonął trochę, naszły go wyrzuty sumienia więc otworzył szybko drzwi zamrażarki.
Papuga w milczeniu weszła na jego wyciągnięte ramię powiedziała:
"Najmocniej przepraszam, że uraziłam pana moim słownictwem i zachowaniem, proszę o przebaczenie - dołożę wszelkich starań
aby się poprawić i nie dopuścić do podobnych scen w przyszłości"
Facet tego się nie spodziewał - taka nagła zmiana była co najmniej szokująca - już otwierał usta chcąc zapytać
co spowodowało tak radykalną zmianę, kiedy odezwała się papuga:
-"Mogę Pana uprzejmie zapytać co zrobił kurczak?"

-------------------------------------------------------------------------------------

Poniżej cytuję jedno z pytań, które pojawiło się na egzaminie na wydziale chemii NUI Maynooth (National University of Ireland). Odpowiedź jednego ze studentów była na tyle wyjątkowa, że profesor podzielił się z nią ze swoimi kolegami, a później jej treść przedstawił w Internecie.

Pytanie:
Czy piekło jest egzotermalne (oddaje ciepło) czy endotermalne (absorbuje ciepło)?

Większość odpowiedzi oparta była na prawie Boylesa, które mówi, że w stałej temperaturze objętość danej masy gazu jest odwrotnie proporcjonalna do jego ciśnienia.
Jeden ze studentów napisał tak:

Najpierw musimy stwierdzić, jak zmienia się masa piekła w czasie. Do tego potrzebna jest ocena liczby dusz, które idą do piekła i liczba dusz, która piekło opuszcza. Moim zdaniem można ze sporym prawdopodobieństwem przyjąć, że dusze, które raz trafiły do piekła, nigdy go nie opuszczają.

Na pytanie, ile dusz idzie do piekła, można spojrzeć z punktu widzenia wielu istniejących dzisiaj religii. Większość z nich zakłada, że do piekła idzie się wtedy, gdy nie wyznaje się tej właściwej wiary. Ponieważ religii jest więcej niż jedna i nie można wyznawać kilku religii jednocześnie, to można założyć, że wszystkie dusze idą do piekła. Patrząc na częstotliwość narodzin i śmierci można założyć, że liczba dusz w piekle wzrastać będzie logarytmicznie.
Rozważmy więc pytanie o zmieniającej się objętości piekła.

Ponieważ wg prawa Boylesa wraz ze wzrostem liczby dusz rozszerzać musi się powierzchnia piekła tak, aby temperatura i ciśnienie w piekle pozostały stałe, to istnieją dwie możliwości:
1. Jeśli piekło rozszerza się wolniej niż liczba przychodzących do niego dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą tak długo rosły aż piekło się rozpadnie.
2. Jeśli piekło rozszerza się szybciej niż liczba przychodzących tam dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą spadać tak długo, aż piekło zamarznie.

Która z tych możliwości jest bardziej realna?
Jeśli weźmiemy pod uwagę przepowiednię Sandry, która powiedziała do mnie:
- "prędzej piekło zamarznie niż się z tobą prześpię"
,jak również to, że wczoraj z nią spałem, to możliwa jest tylko ta druga opcja. Dlatego też jestem przekonany, że piekło jest endotermalne i musi być już zamarznięte. Z uwagi na to, że piekło zamarzło, można wnioskować, że żadna kolejna dusza nie może trafić do piekła, a ponieważ pozostaje jeszcze tylko niebo, to dowodzi też istnienie Osoby Boskiej, co z kolei tłumaczy, dlaczego Sandra cały wczorajszy wieczór krzyczała "Oh, God !".

Ten student otrzymał ocenę "bardzo dobry".

-------------------------------------------------------------------------------------

Z serii "O Celnikach":


Zbliżają się urodziny kolegi celnika - dwaj jego kumple się zastanawiają nad prezentem:
- Może 50-calowego płaskiego Soniaka, kino domowe?
- Eeee, już ma takich kilka, nawet w kuchni i garażu...
- To może Merolka S-ke albo Beemke 7 ?
- Bez sensu! Jego żona i dzieciaki jeżdżą takimi już od dawna!
- No to w takim razie... Wiem! Zostawmy go samego na zmianie w dniu urodzin!
- No ku...a, bez przesady!


Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat łapówkarstwa. Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało: "Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW ?"
Celnik z polsko-niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.
Celnik z polsko-czeskiej granicy:
- No, z pół roku.
Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
- Tak długo?
Celnik ze "ściany wschodniej":
- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma...


Na granicę polską przyjeżdża David Coperfield, celnik pyta czym się zajmuje?
- jestem iluzjonistą.
- a co to takiego?
- a pokaże, przykrył swojego Mercedesa płachtą, zamachał rękami, zdjął płachtę, a tu BMW.
Celnik na to:
- łeee tam... widzisz tego tira ze spirytusem?
- no widzę.
Celnik przystawiając pieczątkę na dokumentach:
- a teraz to już jest tir z groszkiem.

-------------------------------------------------------------------------------------

Stoi sobie policjant z "suszarką" na poboczu i się nudzi. Nagle na
horyzoncie pojawia się nowiutki mercedes i oczywiście smerf go zatrzymuje.
Ku jego wielkiemu zdziwieniu, za kierownicą siedzi obszarpany śmierdzący
żul. Policjant totalnie zaskoczony pyta:
- Kurde! Tyle lat pracuję i nie stać mnie na takiego Merca, a ty taki
obszarpany takim cackiem się bujasz. Jak to możliwe?
- Bo ja mam taki dar: jak nasikam łysemu na głowę, to mu włosy odrastają.
Jednemu nowobogackiemu nasikałem i mi tego Merca podarował.
Policjant zdejmuję czapkę i nadstawia łysą pałę:
- Posikaj i na mnie to nie zapłacisz mandatu i puszcze cię wolno!
Żul rozpina rozporek, wyciąga zapyziałego ****a i zaczyna sikać. Z tylnego
siedzenia mercedesa słychać histeryczny śmiech:
- O, żesz w mordę. Za taki numer, to ci i mieszkanie kupię!
Awatar użytkownika
Qjawa
plutonowy
plutonowy
 
Posty: 65
Rejestracja: sob kwie 08, 2006 3:37 pm
Lokalizacja: Oczywiście Izbica

Postautor: Ptasiek » pn sie 28, 2006 9:21 pm

Ostatnio zmieniony śr gru 24, 2008 10:25 pm przez Ptasiek, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Ptasiek
generał
generał
 
Posty: 1260
Rejestracja: wt lut 07, 2006 8:46 pm

Postautor: miras » czw lis 02, 2006 2:15 pm

Telewizyjna sonda reporterska na ulicach Warszawy. Ile godzin dziennie pan pracuje? 8 godzin. Czy odpowiadając na wezwanie( :D ) partii byłby pan skłonny pracować dłużej? Dla potrzeb partii mogę pracować nawet 24 godziny na dobę... A kim pan jest z zawodu ? Grabarzem.
Awatar użytkownika
miras
pułkownik
pułkownik
 
Posty: 610
Rejestracja: śr paź 25, 2006 3:10 pm

Humorki

Postautor: miras » czw lis 02, 2006 2:38 pm

Idzie sobie zajączek przez las,nagle zobaczył leżącą w krzakach butelkę z wódką. O, pół litra- ucieszył się, podniósł i poszedł dalej. Zobaczyła go lisica. O,pół litra i zakąska. Poszła za nim. Zobaczył ich schowany w lesie wilk. O,pół litra, zakąska i ruda dziwka. Poszedł za nimi. Zobaczył ich ze swej jaskini niedżwiedż. O, pół litra,zakąska,ruda dziwka i jeszcze jest komu w mordę przyłożyć. :D
Ostatnio zmieniony czw lis 02, 2006 5:20 pm przez miras, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
miras
pułkownik
pułkownik
 
Posty: 610
Rejestracja: śr paź 25, 2006 3:10 pm

Postautor: blazej » czw lis 02, 2006 4:39 pm

Miras, wszystkie kawały możesz umieszczać w jednym poście (opcja zmień). Piszę, bo nie chce by ktoś Cie posądził o nabijanie postów
Izbica Kujawska Online
URL: www.izbica-kujawska.com (dodatkowy: www.izbica-kujawska.pl)
e-mail: kontakt@izbica-kujawska.com

Obrazek
Awatar użytkownika
blazej
Administrator
Administrator
 
Posty: 485
Rejestracja: pt sie 01, 2003 10:25 am
Lokalizacja: Izbica Kujawska/Toruń

Postautor: Krespin » wt lis 07, 2006 6:47 pm

Chce nas dogonić...napewno :lol:
Krespin
kapitan
kapitan
 
Posty: 374
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 5:39 pm

Postautor: Arizona » wt lis 07, 2006 9:51 pm

Tak myślisz Krespinie??? :D :wink: :wink:
Arizona
porucznik
porucznik
 
Posty: 291
Rejestracja: czw paź 20, 2005 5:17 pm
Lokalizacja: Północna Polska

Postautor: Krespin » wt lis 07, 2006 9:55 pm

Tak poważnie - nie
Wydaje mi się że on nie umie się posługiwać narzędziami forumowiczów i zamiast zmieniać posty, dopisuje kolejne. Ale jestem przekonany , że to zmobilizuje go do wysiłku, a widząc , że jest pracowity poradzi sobie.
Krespin
kapitan
kapitan
 
Posty: 374
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 5:39 pm

Postautor: miras » śr lis 08, 2006 9:04 am

Krespin pisze:Tak poważnie - nie
Wydaje mi się że on nie umie się posługiwać narzędziami forumowiczów i zamiast zmieniać posty, dopisuje kolejne. Ale jestem przekonany , że to zmobilizuje go do wysiłku, a widząc , że jest pracowity poradzi sobie.



I w tym temacie masz rację ! Dopiero poznaję narzędzia forumowiczów,
i postaram się zmieniać posty a nie dopisywać kolejnych. Zauważ jednak że Warszawy też od razu nie zbudowano. :D :D
Awatar użytkownika
miras
pułkownik
pułkownik
 
Posty: 610
Rejestracja: śr paź 25, 2006 3:10 pm

Postautor: Arizona » śr lis 08, 2006 9:25 am

Miras, witam Cię bardzo serdecznie na tym forum....
Myślę, że już się zorientowałeś, że my z Krespinem, tak troszkę się z Tobą droczymy, ale to tylko i wyłącznie z życzliwości :)
I z całą pewnością bardzo szybko staniesz się stałym forumowiczem, znającym wszelkie kruczki i sposoby :)

Serce roście, gdy widać, że grono stałych bywalców się powiększa :)
Arizona
porucznik
porucznik
 
Posty: 291
Rejestracja: czw paź 20, 2005 5:17 pm
Lokalizacja: Północna Polska

Postautor: Ptasiek » czw lis 09, 2006 11:00 am

Ostatnio zmieniony śr gru 24, 2008 10:25 pm przez Ptasiek, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Ptasiek
generał
generał
 
Posty: 1260
Rejestracja: wt lut 07, 2006 8:46 pm

Postautor: VooVoo » czw lis 09, 2006 11:53 am

Hehe- ciekawie ciekawie... :)
Awatar użytkownika
VooVoo
kapitan
kapitan
 
Posty: 384
Rejestracja: śr sie 13, 2003 7:59 pm

Postautor: blazej » czw lis 09, 2006 12:03 pm

Izbica Kujawska Online
URL: www.izbica-kujawska.com (dodatkowy: www.izbica-kujawska.pl)
e-mail: kontakt@izbica-kujawska.com

Obrazek
Awatar użytkownika
blazej
Administrator
Administrator
 
Posty: 485
Rejestracja: pt sie 01, 2003 10:25 am
Lokalizacja: Izbica Kujawska/Toruń


Wróć do Humor

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron